Pół roku temu kupiłem używanego Asusa, który wcześniej chodził przez trzy lata i ewidentnie nigdy nie był czyszczony. W dodatku samemu nie da rady go odkurzyć, bo od temperatury śrubki przy wentylatorze tak się zapiekły, że prędzej łebki się wyjadą niż gwint puści. Jeśli wiec ktoś się zastanawia czy krok z czyszczeniem można pominąć – to przestrzegam przed lekceważeniem tego.
↧